Wyniki wyszukiwania:

11 listopada, 2024

Niepodległość a demokracja bezpośrednia – jak referenda decydowały o niepodległości?

Jak narody decydowały o swojej niepodległości w referendum

Dziś Polacy obchodzą Narodowe Święto Niepodległości. Obchodzimy je w rocznicę zakończenia działań wojskowych na frontach I Wojny Światowej, w wyniku których polska administracja zaczęła przejmować kontrolę nad polskimi ziemiami i choć nasze granice kształtowały się jeszcze kilka lat w wyniku działań zbrojnych i dyplomatycznych, przez co walka o niepodległość kojarzy nam się nomen omen z walką, to nie jest to jedyna ścieżka w jaką można uzyskać niepodległości. O niezależności wielu państw w historii decydowały bowiem referenda mające przesądzić, czy dany region stanie się nowym suwerennym państwem. Przyjrzymy się kilku takim przypadkom.

Suwerenność narodu i prawo do samostanowienia

Z referendami niepodległościowymi spotykamy się jeszcze w XIX wieku. Jako jedno z pierwszych państw, w tej formie o swojej niezależności zdecydowało Chile. Choć deklaracja z 1817 roku była jednostronna, a Hiszpania jej nie uznawała, to proces ten faktycznie doprowadził do niepodległości. Również w formie referendów decydowały Liberia i Maryland (dzisiaj jest to część Liberii), choć tym razem referenda odbywały się przy pełnej aprobacie Towarzystw Kolonizacyjnych, które sprawowały kontrolę nad tym terenem. 

Ruch dekolonizacyjny

Po II wojnie światowej referenda odbywały się częściej w związku z ruchem dekolonizacyjnym. Szczególny przypadek takie referendum miał miejsce w 1958 roku, kiedy generał de Gaulle doprowadził do referendum konstytucyjnego. Referendum nad zaakceptowaniem nowej konstytucji odbywało się nie tylko we Francji metropolitalnej, ale także w licznych terytoriach zamorskich. W 19 francuskich koloniach odbyło się takie głosowanie gdzie obywatele mieli prawo zdecydować czy akceptują nową konstytucję, czy decydują się na niepodległość. Na samodzielną drogę zdecydowało się wówczas tylko jedno terytorium, czyli dzisiejsza Gwinea. 

Konflikty zbrojne

Referenda niepodległościowe mogą służyć także kończeniu konfliktów. W 1999 roku takie referendum odbyło się w Timorze Wschodnim, który od 1975 roku znajdował się pod okupacją Indonezji. Za proces pokojowej emancypacji Timoru, którego częścią było referendum w 1996 roku Jose Ramos Horta i Carlos Filipe Ximenes Belo otrzymali Pokojową Nagrodę Nobla.

Progi referendalne

Ciekawym przypadkiem referendum niepodległościowego jest to przeprowadzone w Czarnogórze w 2006 roku. Specyficznym rozwiązaniem (aczkolwiek spotykanym na świecie przy różnych referendach) było przyjęcie kontrowersyjnego progu poparcia na poziomie 55% jako minimum dla zwolenników niepodległości. Ponieważ próg ten minimalnie został przekroczony Czarnogóra jest dzisiaj niepodległym państwem.

Nie zawsze wygrywa niepodległość

Historia pełna jest również referendów zakończonych niepowodzeniem. Jednym z ostatnich przykładów takie referendum jest Szkocja, która otrzymała możliwość zdecydowania o własnej niepodległości jednak w 2014 roku większość jej mieszkańców opowiedziała się za pozostaniem w Zjednoczonym Królestwie. 

Z zupełnie innych powodów niepowodzeniem zakończyło się referendum w Katalonii z tego samego roku. Choć większość głosując opowiedziała się za niepodległością, to referendum zorganizowano bez porozumienia i w opozycji do rządu Hiszpanii. W jego efekcie organizatorzy referendum stanowiący do tej pory rząd autonomicznej Katalonii musieli uciekać z kraju, a kwestie ich ułaskawienia do dziś są ważnym elementem hiszpańskiej polityki. 

Kolejnym nieudanym referendum może być przykład Nowej Kaledonii z 2021 roku. Było to 3 referendum niepodległościowe zgodnie z ustaleniami Porozumienia z Noumei jakie rząd francuski zawarł z rdzenną ludnością Kanaków. Ostatnie referendum zostało jednak zbojkotowane przez zwolenników niepodległości, co argumentowano brakiem uszanowania okresu żałoby, ważnej w kulturze Kanaków, po zgonach pandemicznych. Kanakowie w związku z żałobą domagali się przesunięcia terminu referendum, na co Francja nie wyraziła zgody. 

Mamy również przykłady referendów niepodległościowych, które mają charakter niewiążący, a wdrożenie ich decyzji zależy od parlamentów państwowych. Z taką sytuacją mają do czynienia mieszkańcy leżącego w Oceanii  Bougainville, którzy opowiedzieli się za niepodległością, ale musi o tym zdecydować parlament Papau-Nowej Gwinei. Podobnie mieszkańcy Portoryko, którzy głosowali już kilka razy w tym przy ostatnich wyborach prezydenckich w USA, przy czym tam większość mieszkańców opowiada się przeciwko niepodległości, a za uzyskaniem statusu stanu USA, jednak taką decyzję zgodnie z Konstytucją USA musi podjąć Kongres USA.

O autorze

Tomasz Synowiec

Politolog, doktorant w SDNS UJ. Współautor książki „Demokracja bezpośrednia. Wizja – postulaty – doświadczenia – badania”. Ekspert  Instytutu Demokracji Bezpośredniej. Członek Klubu Jagiellońskiego. Współpracownik czasopisma Wspólna Perspektywa. specjalista w zakresie systemów wyborczych na świecie. Autor strony
Wybory na Świecie opisującej odbywające się w danych czasie wybory w państwach całego świata.